czwartek, 29 sierpnia 2013

Addicted


Jedna z moich niezaprzeczalnych slabosci sa lakiery do paznokci. Zdecydowanie jestem od nich uzalezniona. Wyprobowalam chyba wszystkie istniejace na rynku marki i jak kazda z Was mam swoje ulubione.

ESSIE, OPI, SALON MANICURE, YSL, DIOR, CHANEL naleza zdecydowanie do czlowki.

Za co? Za niesamowita game kolorow, za odpornosc, za latwosc w zmywaniu.

A dla tych wszystkich, dla ktorych 20 min to odrobine za duzo zeby czekac az lakier wyschnie polecam kropelki DRIP DRY OPI... 5 min i gotowe!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz